Czy można upiększyć blokowiska?
Dla jednych są bolączką i źródłem estetycznego zgrzytu, dla innych z kolei są wartościowym polem do wprowadzania ożywczych zmian. Blokowiska nie są tylko polską specyfiką, choć chyba niektórzy z nas sądzą, że to coś wyłącznie naszego.
Tymczasem można je znaleźć również na Zachodzie i to w tych miastach, które słyną ze wspaniałej, zabytkowej architektury. Dlatego jeśli ktoś sądzi, że w Paryżu lub w Rzymie bloków podobnych łudząco do naszych nie ma, to jest w sporym błędzie i chyba powinien się wyleczyć z kompleksów.
Rodzi się pytanie, czy z tych nudnych i nijakich architektonicznie bloków można wykrzesać jakąś dodatkową energię? Ano można, potrzeba jedynie dobrej woli i inwencji. Samo nadanie im bardziej zachęcających kolorów, postawienie na efektowne murale może dać świetny rezultat.
Koniecznie trzeba też zadbać o samo otoczenie bloków – kliny zieleni, estetyczne skwery, place zabaw i aleje spacerowe. Blokowisko może być przyjazne i miłe w odbiorze, ale trzeba nad tym popracować – złagodzić surową architekturę dodatkami.
Kategorie artykułów
Polecane artykuły
Społeczna rola ochrony zabytków
To, że zabytkowe dzieła architektury podlegają ochronie prawnej jest normą cywilizacyjną w naszym kręgu kulturowym. Obecność takich regulacji w prawie jest wynikową tego, że Europa ma szczególny wkład w rozwój architektury i praktycznie w każdym kraju są fantastyczne przykłady tego, jak można było
Symbol Amnesty International
W maju 1961 roku ukazał się apel Petera Benensona opublikowany w londyńskim „The Observer” o uwolnienie sześciu ofiar dyktatur politycznych nazwanych po raz pierwszy „więźniami sumienia”. W lipcu sygnatariusze apelu spotkali się w Brukseli i postanowili powołać międzynarodowy ruch w obronie osobis